Czy warto sprowadzać samochody z Ameryki Północnej, konkretnie z Kanady? Na to pytanie trudno jednoznacznie odpowiedzieć, wszak może być to uzależnione od pewnego czynnika. Wiele zależy od tego, na jaką aukcję trafi dany klient i czy dana firma importowa będzie oferować kupującym zniżki. W niektórych przypadkach może być tak, że za wartościowe auto zapłaci się dużo mniej, a na innej aukcji może być to kwota nawet dwukrotnie większa.
Czy to się opłaca?
Rynek europejski budzi wiele obaw, dlatego też korzystanie z rynku nie tylko amerykańskiego, ale i kanadyjskiego to jedna z lepszych opcji. Odpowiadając na powyższe pytanie, zgodnie odpowiadamy, że tak. Tutaj są określone zasady i natrafienie na prawdziwy wrak nie nadający się do naprawy jest w zasadzie niemożliwe. Życie w Kanadzie opiera się na kilku aspektach.
Ludzie, którzy mają luksusowe auto chcą je po pewnym czasie sprzedać, ponieważ nie stać ich na jego utrzymanie. Kupują w tym celu nowe, a dotychczasowe sprzedają za niższą cenę, niż za cenę zakupu. Osoby, które mieszkają w Ameryce Północnej są zazwyczaj bardzo zamożne i dla nich posiadanie auta wysokiej klasy nie jest niczym dziwnym w przeciwieństwie do wielu osób, które mieszkają na terenie Europy, gdzie jakość życia jest zdecydowanie o wiele niższa.
Nie jest łatwo
Oczywiście wiele zależy od samego zainteresowania pojazdem, co wpływa bardzo często na jakość aukcji. Czasami jest tak, że bywa ona zacięta, uczestniczy w niej wielu chętnych, zatem dany klient może nie mieć szans na zakup, ale bywają też takie, w których to zainteresowanie jest niskie i dzięki temu można wyłowić prawdziwą perełkę. Auta z Kanady aukcje to zatem bardzo dobra inwestycja, ponieważ to nie tylko o wiele niższa cena, ale i o wiele wyższa jakość, ponieważ w większości przypadków samochody, które nie są uszkodzone są w pełni zadbane i można z nich korzystać przez naprawdę długi czas. Można powiedzieć, że to jest poniekąd kwestia szczęścia, umiejętności licytacji i możliwości finansowych.